Będziemy rozmawiać o wzięciu odpowiedzialności za poszczególne działy administracji państwowej, ale o swoją pozycję nie będę „kruszyć kopii” – mówił europoseł, lider Partii Republikańskiej Adam Bielan. Podkreślił, że bez jego ugrupowania Zjednoczona Prawica nie ma większości w parlamencie.
„Chcemy, aby Zjednoczona Prawica weszła w ten nowy sezon polityczny – który będzie też sezonem, w którym będzie testowana nasza większość w parlamencie – jak najbardziej zintegrowana” – mówił. W tym kontekście wskazał na wniosek o odwołanie ministra rolnictwa Grzegorza Pudy czy zapowiadany wniosek o odwołanie marszałek Sejmu Elżbiety Witek, a także głosowanie projektów z Polskiego Ładu.
Dopytywany o rozmowy z szefem PiS Jarosławem Kaczyńskim odparł, że rozmawiał o podziale odpowiedzialności w ramach Rady Ministrów. „W momencie kiedy zakończą się rozmowy na temat ostatecznego kształtu Polskiego Ładu i całej naszej ofensywy programowej, która jest planowana jesienią, będziemy rozmawiać również o wzięciu odpowiedzialności za poszczególne działy administracji państwowej” – powiedział Bielan.
W kontekście doniesień medialnych dotyczących planowanej rekonstrukcji rządu, lider Republikanów pytany czy jest pomysł, aby wszedł do rządu, odparł: „Z całą pewnością nie będę kruszyć kopii o swoją pozycję”. „Dla mnie najważniejsze jest to, żeby zbudować bardzo stabilną konstrukcję, w której Republikanie będą ważnym członem (…), bez nas nie ma większości w parlamencie” – zaznaczył.
Europoseł stwierdził też, że po odejściu Gowina z koalicji rządzącej należy zadbać o to, żeby większość była oraz, by była ona w miarę stabilna. „To się udało, myślę, że posiedzenia Sejmu we wrześniu to udowodnią. My oczywiście nie myślimy tylko o tym, żeby trwać, bo jesteśmy obozem, który zawsze był nastawiony na zmiany. Wiele zmian jest zaproponowanych w Polskim Ładzie. Polski Ład zacznie być głosowany jesienią tego roku, być może już we wrześniu, na pewno w październiku i musimy mieć do tego solidną, bezpieczną większość parlamentarną” – mówił Bielan.
Pytany czy rząd Mateusza Morawieckiego czeka duże „przemeblowanie”, Bielan ocenił, że nie sądzi, aby duża rekonstrukcja nastąpiła w ciągu najbliższych kilku tygodni. „Nie widzę takiej potrzeby. Natomiast zawsze są możliwe jakieś zmiany na stanowiskach czy zmiany strukturalne, utworzenie resortów” – zaznaczył. (PAP)
autor: Rafał Białkowski