Prezydent: w polskim systemie sądownictwa nadal są ludzie z kompromitującą przeszłością

Magdalena Targańska26 sierpnia, 20213 min

Jednym z celów polskich reform wymiaru sprawiedliwości było usunięcie ludzi, którzy mają kompromitującą przeszłość z czasów komunistycznych; takich ludzi nie powinno być w systemie polskiego sądownictwa, a niestety cały czas jeszcze są – powiedział w czwartek w Mołdawii prezydent Andrzej Duda.

O sprawy związane z wymiarem sprawiedliwości Duda pytany był na briefingu po spotkaniu z prezydent Mołdawii Maią Sandu w Kiszyniowie. „Mołdawia przede wszystkim powinna jak najszybciej przeprowadzić reformę wymiaru sprawiedliwości tak, aby jak najszybciej usunąć ze swojego systemu skompromitowanych sędziów i prokuratorów, takich, o których można stwierdzić, że mają kompromitującą przeszłość” – powiedział.

Prezydent stwierdził, że jednym z celów polskich reform wymiaru sprawiedliwości było właśnie „usunięcie ludzi, którzy okazało się, że mają kompromitującą przeszłość z czasów komunistycznych, kiedy skazywali ludzi na karę więzienia w stanie wojennym”. Takich ludzi, jak podkreślił, „nie powinno być w systemie polskiego sądownictwa, ani w polskim Sądzie Najwyższym, a niestety cały czas jeszcze są”.

„Obawiam się, że ponieważ dzieje się to późno, po 30 latach w Polsce, więc Zachód Europy na czele z instytucjami europejskimi tego nie rozumie. Próbowaliśmy im to tłumaczyć, ale tego nie rozumieją, natomiast dla nas nie ma żadnych wątpliwości, że tacy ludzie w polskim wymiarze sprawiedliwości być nie powinni” – mówił Duda.

Według prezydenta „kiedy się na to spojrzy, to można zrozumieć, dlaczego sprawcy wielu komunistycznych zbrodni nigdy w Polsce nie zostali skazani”. „Prawdopodobnie właśnie dlatego” – dodał.

Duda podkreślił też, że reforma wymiaru sprawiedliwości jest sprawą wewnętrzną każdego kraju. „Tak samo, jak kształt wymiaru sprawiedliwości, jego ustrój, wprost to jest zapisane w europejskich traktatach. My traktatów przestrzegamy” – zaznaczył.(PAP)

 

Autorka: Agnieszka Ziemska

Udostępnij:

Magdalena Targańska

Leave a Reply

Koszyk