Od 27 września Nowy Jork będzie wymagał dowodu szczepienia przeciw Covid-19 od wszystkich pracowników miejskiego Departamentu Edukacji. Obowiązek obejmie nauczycieli, pracowników biurowych i inne osoby zatrudnione w szkołach – powiadomił w poniedziałek burmistrz Bill de Blasio.
Rok szkolny rozpoczyna się w około 1800 szkołach publicznych 13 września. W przeciwieństwie do wcześniej zgłoszonych wymogów dla innych pracowników miejskich, Departament Edukacji nie wprowadził opcji cotygodniowego testowania na obecność koronawirusa zamiast otrzymywania szczepionki.
„Obowiązek dotyczy 148 tys. pracowników, w tym niezwiązanych bezpośrednio z kształceniem, których zatrudniają szkoły. Łącznie około 63 proc. otrzymało co najmniej jedną dawkę szczepionki” – podała lokalna telewizja NY1.
Według władz miejskich przepis jest zgodny z wytycznymi Amerykańskich Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC). Zalecają, aby nauczyciele i pracownicy zostali zaszczepieni „tak szybko jak to możliwe”.
„De Blasio stanie się prawdopodobnie niepopularny wśród niektórych pracowników Departamentu Zdrowia, ale jest wspierany przez potężny związek zawodowy nauczycieli. Miasto wciąż negocjuje z United Federation of Teachers kwestię, co stanie się z pracownikami, którzy nie zastosują się do wymogu” – zauważył „New York Times”.
De Blasio wielokrotnie powtarzał, że rozważa wprowadzenie następnych przepisów, aby wzmocnić środki ostrożności w batalii z koronawirusem. Od połowy czerwca nastąpił wzrost nowych przypadków, co wiąże się głównie z rozprzestrzenieniem wariantu delta.
Jak podaje miejski Departament Zdrowia średnia dzienna nowych przypadków (potwierdzonych i prawdopodobnych) z ostatnich siedmiu dni wynosi w sumie 1855.
„Nowe zasady, wraz z zachętami do szczepień, takimi jak karta z kwotą wartości 100 dolarów za pobranie w miejskiej przychodni pierwszej dawki przyniosła wzrost wskaźników szczepień, które wiosną zaczęły się obniżać. Według danych miejskich nieco mniej niż dwie trzecie dorosłych mieszkańców miasta jest w pełni zaszczepionych” – podkreśliła stacja NY1.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)