Przyjęta niedawno przez Sejmu nowelizacja kodeksu postępowania cywilnego przewiduje, że w czasie pandemii oraz rok po ustaniu zagrożenia co do zasady sądy cywilne w I i II instancji rozpoznają sprawy w składzie jednego sędziego – informuje Dziennik Gazeta Prawna.
Głownym efektem tej nowelizacji będzie całkowite, choć czasowe, wyeliminowanie ławników z procesów cywilnych. Oznacza to, że ustawodawca ogranicza zagwarantowany w konstytucji udział czynnika społecznego w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości.
Jak wskazuje Krzysztof Bartochowski, przewodniczący Rady Ławniczej Sądu Okręgowego w Gdańsku, może ono naruszać art. 182 konstytucji. Gwarantuje on udział czynnika społecznego w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości.
„Byłem ławnikiem i nie jestem ławnikiem. Decyzją władz naszego kraju wszyscy ławnicy w Polsce odchodzą z dniem 1 lipca b.r. Odchodzimy w połowie kadencji” – napisał w mediach społecznościowych działacz społeczny, nauczyciel i były już ławnik, Radosław Ginther.