Australia/ Ścisły lockdown, bo wykryto 80 zakażeń w tym tygodniu

Karol Kwiatkowski26 czerwca, 20216 min

Władze australijskiego stanu Nowa Południowa Walia wprowadziły w sobotę na dwa tygodnie surową kwarantannę w Sydney oraz w okolicach miasta w związku z szybko rozprzestrzeniającym się tam wariantem Delta koronawirusa. W tym tygodniu stwierdzono w tym rejonie 80 nowych zakażeń.

„Chociaż nie chcemy nakładać ograniczeń, niestety jest to sytuacja, w której musimy to zrobić” – powiedziała premier stanu Nowej Południowej Walii Gladys Berejiklian.

Australia do tej pory dosyć dobrze radziła sobie z pandemią koronawirusa dzięki szybkiemu zamknięciu granic i wprowadzeniu surowych zasad dystansu społecznego. Kraj ten do tej pory zgłosił nieco ponad 30 400 zakażeń i 910 zgonów.

Zgodnie z przepisami obowiązującymi do 9 lipca mieszkańcy obszaru objętego kwarantanną mogą wychodzić z domu w celu wykonania podstawowej pracy, opieki medycznej, nauki lub zakupów. Będą także ograniczenia, dotyczące zgromadzeń publicznych, a w pomieszczeniach obowiązkowe będzie noszenie maseczek.

„Nie ma sensu wprowadzać obostrzeń na trzy lub pięć dni, ponieważ to nie spełni swojego celu. Transmisja wirusa jest co najmniej dwukrotnie większa niż w przypadku poprzednich wariantów, więc musimy przygotować się na potencjalnie dużą liczbę zakażeń w nadchodzących dniach” – wyjaśniła Berejiklian podczas briefingu prasowego.

epa09302259 A person walks at an empty street in the central business district (CBD) of Sydney, New South Wales (NSW), Australia, 26 June 2021. All of greater Sydney, the Central Coast, the Blue Mountains and Wollongong regions will enter a two-week coronavirus lockdown until 09 July and new restrictions will be in place for the remainder of New South Wales. EPA/MICK TSIKAS AUSTRALIA AND NEW ZEALAND OUT
Dostawca: PAP/EPA.

„Wariant Delta okazuje się być szczególnie groźnym wrogiem – dodał minister zdrowia stanu Brad Hazzard – Bez względu na to, jakie środki ochronne zostaną podjęte, wydaje się, że wirus wie, jak kontratakować”.

Panika w sklepach

Od soboty w Sydney i w okolicach obowiązuje dwutygodniowy ścisły lockdown. Spanikowani mieszkańcy, pomimo próśb władz stanu Nowa Południowa Walia, ruszyli do supermarketów, z półek znikają makarony, chleb i papier toaletowy.

Jak poinformował australijski portal news.com, wystraszeni mieszkańcy metropolii ruszyli do supermarketów. Media społecznościowe obiegły zdjęcia wózków sklepowych wypełnionych stertami papieru toaletowego. Innymi dobrami, które znikały z półek sklepowych były m.in.: makaron, chleb, ryż i mięso. Jeden z supermarketów wprowadził limit dwóch opakowań papieru toaletowego na klienta.

Surowe kary

Minister zdrowia przestrzegł, że kary za łamanie lockdownu wyniosą 11 tys. dolarów australijskich (8,35 tys. dolarów amerykańskich). W przypadku zatrzymania samochodu, w którym znajdowałoby się kilka osób, kwota mandatu może sięgnąć 55 tys. dolarów australijskich (41,73 tys. dolarów amerykańskich) dla każdej osoby. „Każdy za łamanie obostrzeń może trafić przed sąd i jeśli sąd uzna, że jest to zasadne, może zasądzić nawet 6-miesięczną karę więzienia” – zagroził Hazzard.

(PAP)

Udostępnij:

Karol Kwiatkowski

Wiceprezes Zarządu Fundacji "Będziem Polakami" - wydawcy Naszej Polski. Dziennikarz, działacz społeczny i polityczny.

Leave a Reply

Koszyk