Prezes PiS Jarosław Kaczyński na spotkaniu z działaczami w Rzeszowie podkreślał, że „sezon na spanie się skończył”; mobilizował struktury przed zbliżającymi się wyborami na prezydenta miasta, przedstawił plan działań na najbliższy miesiąc i nawoływał do promowania Polskiego Ładu – wynika z informacji PAP.
Kaczyński spotkał się następnie z lokalnymi strukturami Prawa i Sprawiedliwości. Jak wynika z informacji PAP, podczas spotkania mobilizował działaczy przed ostatnim tygodniem kampanii wyborczej. „Został tydzień do pierwszej tury wyborów, a potem jeszcze druga tura, prezes mobilizował nas do aktywności na rzecz Ewy Leniart” – mówił PAP jeden z uczestników spotkania.
Przedterminowe wybory w Rzeszowie zapowiedziano na 13 czerwca; muszą odbyć się w związku z tym, że rządzący miastem od 2002 r. Tadeusz Ferenc złożył rezygnację 10 lutego br.
Według źródeł PAP Kaczyński przedstawił też plany partii na najbliższy miesiąc, czyli na okres poprzedzający zaplanowany na początek lipca kongres statutowo-wyborczy, na którym mają być wybrane nowe władze ugrupowania. Chodziło m.in. o wybór delegatów na kongres w niektórych regionach. Proces ten został przerwany jesienią minionego roku ze względu na pandemię koronawirusa.
Ponadto Kaczyński wzywał działaczy – przekazało źródło – do aktywnego promowania Polskiego Ładu.
„Sezon spania skończył się” – mówił Kaczyński podczas spotkania, według relacji jednego z polityków PiS.
Polski Ład to firmowany przez partie tworzące Zjednoczoną Prawicę nowy program społeczno-gospodarczy na okres po pandemii. Jego fundamenty to 7 proc. PKB na zdrowie; obniżka podatków dla 18 mln Polaków (w tym kwota wolna od podatku do 30 tys. zł i podniesienie progu podatkowego z 85,5 tys. zł do 120 tys. zł), inwestycje, które wygenerują 500 tys. nowych miejsc pracy, mieszkania bez wkładu własnego i dom do 70 mkw. bez formalności, a także emerytura bez podatku do 2500 zł. (PAP)
autor: Rafał Białkowski
One comment
Z niewiadomych powodów wielu ma Kałczyńskiego* za mistrza szachów.
6 czerwca, 2021 at 3:40 pm
Mnie ten człowiek przypomina nieporadnego gracza w bierki, który ciąga je do oporu, aż mu się stosik zawali, co demonstrował wielokrotnie.
Niedawno okazało się, że nie ma tu sprzeczności, to czym operują szachiści to też bierki (tiny.pl/r3x7v).