Gdy w mediach pojawiła się wiadomość o śmierci Krzysztofa Krawczuka, wiele gwiazd na swoich profilach społecznościowych wspominało artystę. Wśród nich była również Paulla, która z piosenkarzem znała się osobiście. Zaznacza, że ceniła go głównie za to, jakim skromnym był człowiekiem. Wokalistka w hołdzie Krzysztofowi Krawczykowi postanowiła nagrać własną interpretację utworu „To co dał nam świat”. Niedawno ukazał się również teledysk poświęcony pamięci zmarłemu artysty.
Paulla wyjaśnia, że nagranie piosenki w hołdzie Krzysztofowi Krawczykowi było pomysłem jej fanów. Wokalistka po śmierci artysty opublikowała na Facebooku post, w którym zacytowała słowa swojej ulubionej kołysanki z dzieciństwa pod tytułem „Dla Krzysia”. W komentarzach zaczęły pojawiać się głosy, że nagranie utworu dedykowanemu zmarłemu piosenkarzowi byłoby niezwykle wzruszającym gestem. Paulla postanowiła posłuchać serca oraz fanów.
– Z panem Krzysztofem poznaliśmy się kilka lat temu przy okazji konferencji prasowej dotyczącej sylwestra telewizyjnego. Podeszłam do niego, żeby zrobić sobie z nim zdjęcie i wysłać do mojej mamy. Krzysztof mi wtedy powiedział, że często nuci moją piosenkę. Przypuszczam, że chodziło mu o „Od dziś”. To była bardzo przyjemna rozmowa, która trwała około 15 minut. Potem spotykaliśmy się z podczas różnych festiwali czy koncertów telewizyjnych – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Paulla.
Wokalistka wspomina, że miłością do muzyki Krzysztofa Krawczyka zaraziła ją mama. Paulla już od wczesnych lat nie przepada za twórczością dziecięcą, wolała utwory pełne emocji. Piosenki zmarłego niedawno artysty bardzo jej się podobały.
– Lubiłam pana Krzysztofa Krawczyka za to, że nie stwarzał dystansu wobec siebie. Był bardzo proludzki, normalny, ciepły. Dzisiaj artyści powinni się od niego uczyć pokory. W show biznesie jest tak, że im mniej znaczysz, tym wyżej zadzierasz głowę. To, że jesteśmy artystami, nie czyni nas lepszymi ludźmi. Wszyscy jesteśmy tacy sami. Pozostałym artystom oraz sobie życzyłabym tego, żeby pod względem pokory naśladować Krzysztofa Krawczyka – tłumaczy.
Paulla bardzo przeżyła nagłą śmierć Krzysztofa Krawczyka. Zaznacza, że swoją interpretacją utworu „To co dał nam świat” chciała pożegnać się z artystą i podziękować mu za to, jakim wspaniałym był człowiekiem.
– Niektórzy ludzie sugerują, że nagrałam ten utwór, żeby mierzyć się z Krzysztofem Krawczykiem. To trochę tak jak mierzyć się z lodową górą. Musiałabym być niepoważna, żeby iść na takie starcie, bo z góry jestem skazana na przegraną. Nagrałam moją wersję tej piosenki w hołdzie dla Krzysztofa Krawczyka. Zaśpiewałam tak, jak mi w duszy gra. Moja wersja nie jest ani lepsza, ani gorsza. Tak chciałabym zaśpiewać jemu – wyznaje.