Lato w szkole, by nadrobić zaległości wynikające za zdalnego nauczania i kontakty towarzyskie – taki projekt przedstawiło włoskie ministerstwo oświaty. Na jego realizację zamierza przeznaczyć ponad pół miliarda euro.
To nie tylko lato w mieście, ale także w budynku szkolnym, w którym wielu włoskich uczniów, zwłaszcza gimnazjalistów i licealistów, spędziło w minionych miesiącach mało czasu z powodu restrykcji i dwóch fal pandemii od jesieni.
W czasie wakacji, zgodnie z propozycją resortu oświaty, uczniowie mogliby uprawiać tam sport, uczyć się języków obcych, mieć uzupełniające lekcje z najważniejszych przedmiotów, w tym matematyki, zajęcia z muzyki i plastyki – podkreśla w środę dziennik „Corriere della Sera”.
Plan zajęć podczas wakacji, wyjaśnia gazeta, dotyczyć będzie dzieci i młodzieży w wieku od 3 do 18 lat, a więc od przedszkola do szkoły średniej.
Prasa zaznacza, że według ministerstwa całkowicie dobrowolne zajęcia w czerwcu, lipcu i sierpniu pomogą uczniom przejść po trudnym roku szkolnym, naznaczonym przez zamykanie placówek i częściowo zdalne nauczanie ku nowemu, bliższemu normalności.
„Kryzys sanitarny nieuchronnie uwypuklił wcześniejsze problemy, ukazał nierówności i zwiększył trudności. Dlatego opracowaliśmy plan wsparcia, pomostu między tym rokiem szkolnym a następnym, będącego dla dzieci i młodzieży okazją do pogłębienia wiedzy, umiejętności i powrotu do życia w grupie” – powiedział minister oświaty Patrizio Bianchi.
Letnia szkoła czasów pandemii ma być pełna serdeczności, pomagać uczniom po trudnym okresie spędzonym na nauce w domu i bez codziennych kontaktów z rówieśnikami.
Projekt przewiduje zajęcia laboratoryjne, pracę w grupach, debaty, dodatkowe kursy, na przykład biznesu dla starszych uczniów, wizyty w muzeach, wycieczki do kina i teatru oraz ośrodków sportowych.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)