Policja aresztowała mężczyznę, który planował atak bombowy na punkt szczepień w Den Helder, mieście w północno-zachodniej Holandii. Prokuratura zarzuca 37-letniemu mieszkańcowi Den Helder przygotowywanie ataku terrorystycznego.
Planowanym celem był dawny ratusz Den Helder, w którym obecnie odbywają się szczepienia.
Jak przypomina portal NOS, to nie jest pierwszy raz, kiedy punkt szczepień jest celem ataku. Miesiąc temu wybuchł materiał obok przychodni GGD w Bovenkarspel w północnej części Holandii. Nikt nie został ranny, ponieważ eksplozja nastąpiła, gdy punkt był jeszcze zamknięty. Podobne incydenty miały miejsce w Bredzie, Urk oraz Beek en Donk.
Dziennik „De Telegraaf” przypomina, że Krajowy koordynator ds. zwalczania terroryzmu i bezpieczeństwa (NCTV) już w zeszłym roku ostrzegł przed rosnącym ekstremizmem środowisk, które sprzeciwiają się polityce rządu dotyczącej zwalczania koronawirusa.
„Oprócz stosunkowo szerokiej, zróżnicowanej grupy przeróżnych aktywistów, istnieją radykalne grupy, których celem jest nękanie dziennikarzy i polityków oraz zastraszanie funkcjonariuszy policji” – cytuje koordynatora dziennik.
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek (PAP)
One comment
jakub
8 kwietnia, 2021 at 3:24 pm
ciekawe, że oficjalnie można zastraszać lekarzy, którzy maja inne zdanie niż oficjalnie promowane….