Mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że Jarosław Kaczyński nie namawiał mnie do przystąpienia do koalicji rządzącej – podkreślił we wtorek Paweł Kukiz. Wyraził nadzieję, że wkrótce dojdzie do jego kolejnej rozmowy z prezesem PiS.
Przypomniawszy swoje postulaty, m. in wprowadzenia instytucji sędziów pokoju, wyborów prokuratora generalnego w wyborach powszechnych oraz zmiany ordynacji wyborczej polityk zadeklarował: „Pójdę z każdym, kto zagwarantuje mi realizację tych postulatów i będzie władny te postulaty zrealizować”.
„Mam nadzieję, że wkrótce dojdzie do drugiej rozmowy (z prezesem PiS), gdzie bardziej szczegółowo będziemy omawiać te postulaty. Przedstawiałem dosyć szczegółowo założenia ustawy antykorupcyjnej, którą dostałem w prezencie od byłego wicepremiera Włoch (Luigiego) Di Maio, szefa Ruchu Pięciu Gwiazd. Ta ustawa świetnie się sprawdza we Włoszech, zahamowała proces korupcyjny” – zauważył Kukiz.
„Dość szczegółowo rozmawiałem o instytucji sędziów pokoju, natomiast przy ordynacji wyborczej z całą pewnością pomysł wprowadzenia JOW-ów w całości w Sejmie nie wchodzi w rachubę. Ale ordynacja na wzór niemiecki być może byłaby dyskutowana” – relacjonował.
Odnosząc się do zapowiedzi, że Solidarna Polska będzie głosować przeciw Funduszowi Odbudowy, Kukiz powiedział: „Gdybym uważał, że mają rację, to prowadziłbym również rozmowy z panem Ziobrą, a tak rozmawiam od czasu do czasu z panem Gowinem”. Według Kukiza SP prezentuje „zaściankowe podejście do dzisiejszych czasów, a przedstawiciele tego ugrupowania „w wielu sprawach są nazbyt siermiężni”.
We wtorek Kukiz w Polsat News powiedział, że „jakiś tydzień temu” rozmawiał z prezesem PiS o swoich postulatach, w tym o pomyśle wprowadzenia sędziów pokoju. Według Kukiza Kaczyński wyraził zainteresowanie tą propozycją. Kukiz wyraził nadzieję, iż najpóźniej w przyszłym tygodniu zostanie powołany zespół do spraw sędziów pokoju.(PAP)