47-letni mieszkaniec Goeteborga, konsultant koncernów Volvo oraz Scania, został w poniedziałek oskarżony o szpiegostwo na rzecz Rosji. Mężczyzna miał za pieniądze przekazywać poufne informacje. Grozi mu do sześciu lat więzienia.
Z aktu oskarżenia wynika, że mężczyzna „nielegalnie przenosił materiały z komputerów służbowych na prywatny, a następnie dane zapisywał na przenośne nośniki pamięci”. „Aby uniknąć zarejestrowania przez system informatyczny podejrzany wykonywał m.in. zdjęcia ekranu służbowego komputera” – twierdzi prokurator Mats Ljungqvist.
Prokuratura nie ujawniła, jakiego rodzaju informacje zostały przekazane Rosji.
Według agencji AP, na którą powołują się szwedzkie media, mężczyznę zwerbował do działalności szpiegowskiej na rzecz Służby Wywiadu Zagranicznego Federacji Rosyjskiej (SWR) Jewgienij Umierienko, który pracował w rosyjskiej ambasadzie w Sztokholmie. Opisywany jest on jako ekspert od szpiegostwa przemysłowego. Wcześniej pracował na placówce w Niemczech.
Umierienko podczas zatrzymania konsultanta w restauracji zasłonił się immunitetem dyplomatycznym, a dwa tygodnie później opuścił Szwecję.
Ze Sztokholmu Daniel Zyśk (PAP)
One comment
( ˇ෴ˇ )
22 lutego, 2021 at 7:05 pm
Ho ho, czy w to zamieszany jest też jakiś ruski antykwariat w Szwecji? Niewykluczone, że miałem styczność z tymi ludźmi. Ale numeeerrr… A już wtedy chodziły mi po głowie domysły.. 15 lat temu!