W Polsce, w porównaniu do innych państw europejskich i na świecie, mamy obecnie jedną z najpłytszych recesji – podkreślił we wtorek premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że za kilka tygodni przedstawiony zostanie tzw. Nowy Polski Ład.
Morawiecki wskazał, że objawiło się to m.in. w zerwanych łańcuchach dostaw, rosnącym bezrobociu, szoku podażowym i popytowym. Zwrócił jednak uwagę, że niektóre państwa – te, które miały rezerwy – przeszły pandemię lepiej od innych.
„Polska uchroniła się przed takimi apokaliptycznymi scenariuszami. Polska ma jedną z najniższych, najpłytszych recesji w całej Europie, a patrząc na resztę świata można powiedzieć, że jedną z płytszych recesji na świecie” – powiedział.
W styczniu Główny Urząd Statystyczny podał pierwszy szacunek dot. dynamiki produktu krajowego brutto za 2020 rok. Według wstępnego szacunku PKB w 2020 roku był realnie niższy o 2,8 proc. w porównaniu z 2019 r., wobec wzrostu o 4,5 proc. w 2019 r.
Szef rządu zapowiedział także, że za kilka tygodni zostanie przestawiony tzw. Nowy Polski Ład, czyli plan gospodarczy po pandemii COVID-19.
Jego zdaniem, dobra sytuacja Polski, mimo pandemicznego kryzysu, to efekt wcześniejszego uszczelnienia systemu podatkowego, redukcji długu publicznego w czasach poprzedzających pandemię i Planu Odpowiedzialnego Rozwoju. Premier podkreślił, że to dopiero początek pracy na rzecz wzrostu gospodarczego w najbliższych latach, opartego o solidne fundamenty.
Morawiecki zauważył, że kiedy w 2010 Polskę dotknął kryzys finansowy, ówczesny rząd PO miał na to tylko jedną odpowiedź: mit zielonej wyspy, który „posypał się jak domek z kart”.
„Rosnące bezrobocie, brak realnego pakietu pomagającego wówczas przedsiębiorcom. Przedsiębiorcy o tym pamiętają. Dziś postąpiliśmy zupełnie inaczej. Korzystając ze skutecznej polityki w ramach Planu Odpowiedzialnego Rozwoju stworzyliśmy podstawę do gospodarczego odbicia, którego beneficjentem będą Polacy, polscy pracownicy, polskie rodziny, polscy emeryci, co udowodniliśmy dzisiaj, że stać nas na kolejny miliard poprawy wskaźnika (waloryzacji rent i emerytur – PAP) względem wcześniejszych założeń” – stwierdził premier.
Rada Ministrów we wtorek przyjęła nowy wskaźnik waloryzacji rent i emerytur na rok 2021 wynoszący 104,24 proc., przy czym wzrost świadczenia ma wynieść nie mniej niż 50 zł. Jak przekazał szef rządu, dodatkowy koszt dla budżetu państwa polskiego to miliard złotych.
Morawiecki przekonywał na konferencji, że w 2021 rok wchodzimy z bardzo dobrym stanem finansów publicznych.
„Cały wielki program Prawa i Sprawiedliwości ogniskował się na tym, żeby w Ministerstwie Finansów wypracować zdrowe, solidne mechanizmy realizacji stanu finansów publicznych, realizacji budżetu państwa (…) i to powiodło się w znacznym stopniu” – ocenił.
Dodał, że o dobrej kondycji finansów państwa świadczy również raport Komisji Europejskiej. “Właściwie jesteśmy jedynym krajem, który wszystkie parametry ma zaznaczone przez Komisję Europejską na +zielono+ . (…) to są dane Komisji Europejskiej, które pokazują solidny fundament wynikający z realizacji Planu na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju” – dodał.
Premier przypomniał, że w 2015 r. dochody budżetu były niższe o 300 mld zł, podczas gdy w roku 2020 znacznie przekroczyły 400 mld zł.
Morawiecki zauważył też, że obniżono m.in. podatki dla firm z 19 na 9 proc. dla małych i średnich przedsiębiorstw. „Krańcowy podatek CIT w Polsce jest jednym z najniższych w Europie” – zaznaczył.
Obniżono również VAT, wprowadzono zerową stawkę podatku PIT dla osób młodych, czy estoński CIT dla przedsiębiorców – wyliczał premier.
Według niego dzięki obniżce podatków w kieszeniach Polaków zostało ok. 60 mld zł.
Premier w dobrych wynikach gospodarczych kraju upatrywał też sukcesu Planu na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju.
Odnośnie bezrobocia zaznaczył, że ten temat był zaniedbywany przez poprzednie rządy.
„Dzisiaj bezrobocie w Polsce jest na drugim najniższym poziomie w UE. (…) A jeszcze kilkanaście lat temu Polska była na drugim czy trzecim miejscu, ale po tej +złej stronie mocy+, czyli z jednym z najwyższych poziomów bezrobocia w całej UE” – powiedział premier.
Dodał, że dzięki działaniom w tym obszarze „przekroczyliśmy barierę 70 proc. poziomu zatrudnionych w wieku produkcyjnym; rok temu ten wskaźnik wyniósł 73 proc. i jest powyżej średniej unijnej”. (PAP)
autor: Michał Boroń
One comment
jakub
9 lutego, 2021 at 3:47 pm
NPŁ..NWO…DDM….zasypali doły pożyczkami i wydrukowanymi pieniędzmi, które my, nasze dzieci i wnuki będą spłacać….czyimi niewolnikami będziemy Panie Morawiecki? Ja naprawdę Panu ufałem. szlag człowieka trafia. Gdzie jest ta straszna choroba, przez którą zmieniliście cały świat zachodni…no gdzie?