Rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny spędził noc z niedzieli na poniedziałek na komisariacie policji w Chimkach pod Moskwą. Policja nie dopuściła do niego adwokatów. Mają oni nadzieję spotkać się z opozycjonistą w poniedziałek rano.
Jak poinformowała obrończyni Nawalnego Olga Michajłowa, policja w Chimkach potwierdziła, że po zatrzymaniu Nawalny został przewieziony na tamtejszy komisariat.
Współpracownik Nawalnego Leonid Wołkow przekazał, że policja obiecała, iż adwokat będzie mógł się spotkać z Nawalnym w poniedziałek rano.
Również prawnik Wiaczesław Gimadi poinformował, że odmówiono mu spotkania z Nawalnym. Funkcjonariusze na komisariacie powołali się na późną porę i oznajmili, że Nawalny śpi.
Policja zatrzymała opozycjonistę na lotnisku międzynarodowym Szeremietiewo, krótko po przylocie z Berlina, gdzie przechodził leczenie po próbie otrucia bojowym środkiem chemicznym typu Nowiczok.
Rosyjskie służby więzienne oznajmiły, że opozycjonista pozostanie w areszcie aż do decyzji sądu. Służby te domagają się, by Nawalny odbył w kolonii karnej wyrok, na który skazano go w zawieszeniu pięć lat temu, Decyzję o tym podejmie sąd; daty posiedzenia nie podano.
Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)
One comment
zdzicho
18 stycznia, 2021 at 3:16 pm
Polski ambasador rozmawiał z delegaturą Unii Europejskiej, aby wystąpić z wnioskiem o zwołanie Rady Praw Człowieka ONZ
(https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C795592%2Cpolski-ambasador-rozmawial-z-delegatura-unii-europejskiej-aby-wystapic-z)
..hmmm… to 'polska’ jednak potrafi się zmobilizować w obronie krzywdzonego człowieka! Chyba, że jest Polakiem mordowanym przez angielskich morderców sądowych o żydowskich nazwiskach, no to nie.