To swoiste wotum nieufności, jakie w stosunku do rządu premiera Mateusza Morawieckiego zgłasza prezydent Andrzej Duda – tak prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił weto prezydenta do nowelizacji ustawy o działach administracji rządowej.
Kosiniak-Kamysz ocenił w rozmowie z PAP, że weto prezydenta „pokazuje jednoznacznie, że nie ma, zwłaszcza w czasie kryzysu i nawet w tak kluczowych sprawach dla funkcjonowania państwa i jego administracji, współpracy pomiędzy rządem, a prezydentem”.
„To swoiste wotum nieufności, jakie w stosunku do rządu premiera Mateusza Morawieckiego zgłasza prezydent Andrzej Duda” – podkreślił lider PSL.
Według niego, „zabrakło rzetelnej dyskusji i pracy na tym projektem, zarówno ze strony administracji prezydenta, jak i rządu”. „Prezydent okazał się bezobjawowy, a rząd bezrefleksyjny” – ocenił Kosiniak-Kamysz.
Sejm 17 grudnia ub.r. odrzucił wniosek Senatu o odrzucenie noweli ustawy o działach.
Nowelizacja jest konsekwencją ubiegłorocznej reorganizacji Rady Ministrów i zmniejszenia liczby resortów. Według zapowiedzi polityków PiS, ma usprawnić funkcjonowanie rządu. Przewiduje m.in. wyodrębnienie nowych działów administracji rządowej: geologia, leśnictwo i łowiectwo oraz centrum administracyjnego rządu. Zakłada też utworzenie Narodowego Centrum Sportu, które przejmie część obowiązków dotychczasowego Ministerstwa Sportu.
Ponadto nowela zakłada przeniesienie podsekretarzy stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i ministerstwach do korpusu Służby Cywilnej.
Podczas prac w Senacie zwracano uwagę, że nowela wprowadza „tylnymi drzwiami” możliwość wyższego wynagradzania podsekretarzy stanu, a zatem także parlamentarzystów, których wynagrodzenia związane są z wysokością pensji podsekretarzy stanu.
Ustawa o działach administracji rządowej z 1997 r. (wielokrotnie nowelizowana) umożliwia tworzenie nowych ministerstw na podstawie rozporządzeń, bez konieczności zmiany ustawy. Warunkiem jest podporządkowanie nowo utworzonemu resortowi konkretnych, wymienionych w ustawie działów. Jeżeli jednak rząd planuje w inny sposób rozdysponować zadania należące do jednego działu, wówczas niezbędna jest nowelizacja ustawy.
W wyniku rekonstrukcji rządu przeprowadzonej na początku października 2020 r., liczba ministerstw zmniejszyła się z 20 do 14. Część resortów została zlikwidowana, a ich kompetencje przekazano innym – wcześniej istniejącym lub nowo powołanym – ministerstwom. (PAP)