We wtorek wyciekła informacja Dyrektora Departamentu Kadr, Gabriela Brańki z Ministerstwa Obrony Narodowej, w sprawie szczepień przeciwko COVID-19, z której wynika, że szczepienia są dobrowolne tylko dla tych żołnierzy, którzy nie chcą się rozwijać. Tylko zaszczepieni będą mogli w roku 2021 wziąć udział w kursach i szkoleniach, np. oficerskich. Udział w misjach również jest uzależniony od zaszczepienia się.
Dyrektor Brańka napisał: „Biorąc pod uwagę fakt, że jedynie szczepionki są w stanie zminimalizować ryzyko wystąpienia wirusa podczas realizacji kluczowych z punktu widzenia Sił Zbrojnych RP zadań informuję, że w 2021 roku tylko zaszcepieni żółnierze będą kierowani na kursy i szkolenia, w tym podoficerskie i oficerskie, a także na kursy kwalifikacyjne i doskonalące. W związku z koniecznością ograniczenia do minimum ewentualności wystąpienia tzw. „ognisk zakażeń” w miejscach, w których podjęcie efektywnego leczenia jest utrudnione, jedynie żołnierze, którzy poddali się szczepieniu będą mogli w przyszłym roku uczestniczyć w misjach poza granicami kraju oraz będą wyznaczani na stanowiska służbowe poza granicami państwa. Dodatkowo, aby zachęcić jak największą grupę żołnierzy do szczepień informuję, że fakt dobrowolnego zaszczepienia się, jako środek zwiększający bezpieczeństwo żołnierza, a tym samym dyspozycyjność i zdolność do wykonywania zadań służbowych, według projektowanych wytycznych, będzie miał wpływ na jego opinię służbową”.
Informację tę ujawnił w mediach społecznościowych działacz społeczny związany ze Stowarzyszeniem STOP NOP, Piotr Jawornik.
Jawornik przypomniał wyniki raportu Włoskiej Komisji Śledczej ds. Zubożonego Uranu, która badała powody ciężkich zachorowań żołnierzy wyjeżdżających na misje. Raport ten kończy się stwierdzeniem: „W świetle zebranych dowodów Komisja potwierdza istnienie statystycznie istotnego związku między chorobami nowotworowymi i limfoproliferacyjnymi a innymi chorobami (np. chorobami autoimmunologicznymi) oraz podawaniem szczepionek, zgodnie z przepisami o wojskowych szczepieniach profilaktycznych. Komisja uważa, że związku przyczynowego nie można wykluczyć.„
Działacz społeczny zwrócił uwagę na fakt istnienia syndromu Zatoki Perskiej (Gulf war syndrome). Żołnierze biorący udział w misjach ciężko chorowali na autoimmunologiczny zespół indukowany przez adiuwanty, składniki szczepionek (ASIA).
8 comments
Hilander
29 grudnia, 2020 at 12:09 pm
to czysty apartheid czyli forma faszyzmu
Ja
29 grudnia, 2020 at 1:03 pm
Literówka „żółnierze”.
Karol Kwiatkowski
29 grudnia, 2020 at 1:43 pm
Dziękuję. 🙂
Pingback: Poseł Szramka: Wstyd Panie Ministrze, że w taki sposób decyduje się Pan „zachęcić” żołnierzy do szczepień! – Nasza Polska – internetowy magazyn informacyjny
Barbara
29 grudnia, 2020 at 3:43 pm
https://www.youtube.com/watch?app=desktop&v=A8R7m609QRs&feature=youtu.be&fbclid=IwAR3-4AeQl0NgNUehCjB3Spdk-g4Q1RiEum5Rz8eIX3W88Pmmd4bce6HhHdw
Jojo
30 grudnia, 2020 at 10:45 am
Co więcej, żądają podpisania deklaracji za lub przeciw na piśmie.
Helanin
31 grudnia, 2020 at 3:30 pm
I co z tego że teraz jest medialny szum? Wprowadzili taki przymus delikatny. Na kim to się odbije a na szeregowych i podoficerach na kontraktach. Szum zrobiony powiedzą ze się z tego wycofują a i tak Dowódcy Jednostek będą mieli przykaz wywierania nacisku bezpośredniego i zmuszania do szczepienia.
Zsa
1 stycznia, 2021 at 6:08 pm
Normalnie oklaski dla Pana.