Premier Jean Castex ogłosił w czwartek wprowadzenie godziny policyjnej. Będzie ona obowiązywała od 15 grudnia między godz. 20 a 6. „Nie wygraliśmy jeszcze potyczki z koronawirusem” – stwierdził Castex na konferencji prasowej.
Rząd zdecydował również o przedłużeniu zamknięcia miejsc kultury (muzea, kina, teatry, sale koncertowe) o kolejne trzy tygodnie, do 7 stycznia.
Francuzi będą jednak mogli od 15 grudnia przemieszczać się między regionami, co było do tej pory zabronione.
Premier stwierdził, że sytuacja poprawiła się w ostatnich tygodniach, ale w ostatnich dniach „utknęła w martwym punkcie” i nadal jest niepokojąca w niektórych regionach. „Mecz jest więc daleki od wygranej” – ostrzegł Castex.
Szef rządu przyznał, że 15 grudnia nie uda się osiągnąć docelowej liczby 5 tys. przypadków zakażenia koronawirusem dziennie, co było warunkiem dalszego luzowania obostrzeń sanitarnych.
Obostrzenia ustanowione w miejscach kultu nie będą zaostrzane – uspokoił jednak szef rządu.
Rząd zdecydował również znieść z dniem 15 grudnia obowiązujące do tej pory certyfikaty wyjścia z domu.
Premier przypomniał jednak o zaleceniach dotyczących wspólnego spędzania Świąt – w gronie nie większym niż sześć dorosłych osób. Zalecił również dobrowolną pięciodniową kwarantannę tym, którzy zamierzają spotykać się z osobami starszymi.
Sylwestra należy spędzić w domu – zalecił Castex.
Szef rządu wyraził nadzieję, że kawiarnie, bary, restauracje i hale sportowe zostaną ponownie otwarte 20 stycznia, tak jak zakładano, planując etapy wychodzenia z lockdownu.
Z Paryża Katarzyna Stańko (PAP)