Z danych opublikowanych przez profil „Polityka w sieci” wynika, że w social mediach niemal do zera spadło zainteresowanie tematem tzw. Strajku Kobiet.
Masowe protesty w całej Polsce trwają od 22 października i są wyrazem sprzeciwu wobec zaostrzenia przepisów antyaborcyjnych. Wywołało je orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził, że przepis tzw. ustawy antyaborcyjnej z 1993 r., zezwalający na aborcję w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, jest niezgodny z konstytucją. Głównym inicjatorem akcji protestacyjnych jest Ogólnopolski Strajk Kobiet.
Jak pisze Polityka w sieci: „Temat #StrajkKobiet praktycznie przestał istnieć w social media. Spadek zasięgów interakcji o 97%. 3 główne spadków:
- eskalacja żądań (spadek 30% publikacja)
- brak pomysłu na formę protestów (case #KOD)
- bardzo duży spadek zainteresowania: powołanie tzw rady konsultacyjnej”.
Temat #StrajkKobiet praktycznie przestał istnieć w social media. Spadek zasięgów interakcji o 97%.
3 główne spadków:
➡️eskalacja żądań (spadek 30% publikacja)
➡️brak pomysłu na formę protestów (case #KOD)
➡️bardzo duży spadek zainteresowania: powołanie tzw rady konsultacyjnej pic.twitter.com/IxxhRkj865— Polityka w sieci (@Polityka_wSieci) November 16, 2020
Czy to koniec Ogólnopolskiego Strajku Kobiet? Do sprawy będziemy wracać.
One comment
Hania
16 listopada, 2020 at 1:41 pm
Propaganda!!! Myślicie, że uda Wam się zamydlić ludziom znowu oczy? Nie ma mowy!!! Kobiety są silne, to one zrobią porządek w tym kraju…