Australijska policja dokonała dziesiątek aresztowań podczas protestów przeciwko restrykcjom, w których uczestniczyły setki osób w całym kraju.
W Melbourne kilkaset osób maszerowało w proteście przeciwko surowym restrykcjom obowiązującym od miesiąca. Protesty miały też miejsce w Sydney, Brisbane, Adelajdzie i Perth. W Melbourne protestujący skandowali „wolność” i „prawa człowieka mają znaczenie”.
W piątek premier Scott Morrison powiedział, że siedem z ośmiu stanów i terytoriów kraju zgodziło się otworzyć swoje granice wewnętrzne w grudniu.
W przypadku braku szczepionki możemy żyć w ten sposób przez lata
– ostrzegł premier.
Australijskie aresztowania budzą wiele kontrowersji m.in. protestującym zakładano na siłę maseczki.
Przypominamy, że w części Australii obowiązuje godzina policyjna i inne bardzo ograniczające wolność restrykcje związane z tzw. pandemią.
One comment
Volf
7 września, 2020 at 2:23 pm
To prawda. 12 września Warszawa protestujemy