Obowiązkowa izolacja społeczna wymuszona pandemią koronawirusa doprowadziła do znaczącego wzrostu aktywności pedofilów w internecie, a także nasilenia się przestępstw seksualnych wobec dzieci – powiedziała unijna komisarz ds. wewnętrznych Ylva Johansson.
W wywiadzie dla portugalskiej agencji prasowej Lusa przedstawicielka Komisji Europejskiej powiedziała, że w czasie pandemii doszło do “drastycznego wzrostu” liczby przestępstw seksualnych. Odnotowała, że nasilenie się zjawiska pedofili podczas epidemii Covid-19 notowane było niemal we wszystkich krajach UE.
W piątek ukazał się fragment tej rozmowy; w całości zostanie ona opublikowana w sobotę.
“W czasie izolacji społecznej pedofile mieli więcej czasu, aby oglądać materiały z dziecięcą pornografią oraz aby je produkować” – powiedziała komisarz, dodając, że w 2019 r. w Europie pojawiło się 100 tys. nowych filmów zawierających sceny wykorzystywania seksualnego dzieci.
Jak dodała, przyjęty w piątek przez KE plan walki z pedofilią na lata 2020-25 zakłada, że spółki telekomunikacyjne oferujące usługi internetowe zostaną zobowiązane do poszukiwania i usuwania materiałów o charakterze pedofilskim oraz do informowania policji.
Z szacunków Komisji wynika, że od kilku lat drastycznie przybywa aktów wykorzystywania seksualnego dzieci na terytorium UE. O ile w 2010 r. zanotowano 23 tys. zgłoszeń na policję dotyczących tego przestępstwa, o tyle w 2019 r. było to już 725 tys.
Deklaracje unijnej komisarz są zbieżne z sygnałami służb policyjnych Hiszpanii o znaczącym wzroście aktywności pedofili w okresie pandemii, o czym pisał m.in. madrycki dziennik “El Pais”.
Pod koniec kwietnia żandarmeria (Guardia Civil) poinformowała, że w ciągu miesiąca po wprowadzonej w połowie marca przymusowej izolacji mieszkańców Hiszpanii liczba przesyłanych w internecie filmów z dziecięcą pornografią oraz prób nawiązania kontaktu z dziećmi wzrosła o ponad 500 proc.
Według służb do wymiany filmów z dziecięcą pornografią internauci mieszkający w Hiszpanii korzystali najczęściej z takich mediów społecznościowych i komunikatorów jak Facebook, Instagram, WhatsApp oraz Telegram. (PAP)