Warszawski Uniwersytet Medyczny uniemożliwi udział w zajęciach, a co za tym idzie – ukończenie studiów – studentom, którzy nie są zaszczepieni?
„Jestem studentem Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego (WUM). W ostatnim czasie, my studenci, otrzymaliśmy z uczelni bardzo niepokojący komunikat). Nasza uczelnia próbuje wymusić na studentach udział w eksperymencie medycznym jakim są tak zwane szczepienia przeciwko COVID-19, co rzecz jasna, stoi w całkowitej sprzeczności z obowiązującą literą prawa” – napisali do naszej redakcji studenci WUM zarzucając uczelni „rażące łamanie prawa, podstawowych praw i wolności studentów oraz próbę wprowadzenie na terenie uczelni bezprawnej segregacji sanitarnej”.
O co dokładnie chodzi? Na stronie internetowej uczelni pojawił się kilka dni temu komunikat. „Uczelnia nie jest w stanie zagwarantować wszystkim niezaszczepionym studentom miejsc w salach dydaktycznych. Może się to wiązać z trudnościami w zaliczeniu przedmiotów, a w konsekwencji niezaliczeniem roku studiów”. Studenci odebrali komunikat jednoznacznie: albo się zaszczepią, albo… pożegnają ze studiami.
Rzecznikiem prasowym uczelni jest Marta Ewa Wojtach. Zapytaliśmy ją, czy faktycznie kwestia szczepień w intencji władz uczelni ma być de facto warunkiem ukończenia studiów. Otrzymaliśmy odpowiedź, że do 18 października przebywa na urlopie.
Warszawski Uniwersytet Medyczny jest jedną z najważniejszych polskich uczelni tego typu. Kształci ponad 10 tys. studentów, w tym ponad 800 obcokrajowców, 420 doktorantów oraz 423 słuchaczy studiów podyplomowych. Kadra dydaktyczno-naukowa liczy ponad 1,8 tys. pracowników, w tym 192 profesorów tytularnych.
